Można bawić się bez alkoholu

Można bawić się bez alkoholu

Jedną z miękkich umiejętności zarządzania, jaką może nabyć dyrektor firmy, czy każda inna osoba, która zajmuje się zarządzaniem pracownikami są zdolności motywowania ich do pracy. Na ten temat powstały już całe książki napisane zarówno przez dobrych psychologów teoretyków, jak też przez dyrektorów z dużych korporacji, którzy tematem się zajmują od strony bardziej praktycznej.

Okazuje się według nich, ze jednym z najlepszych sposobów jest impreza integracyjna. Jeśli tylko zostanie przeprowadzona z pomysłem i nie będzie polegać tylko i wyłącznie na piciu alkoholu, może się okazać bardzo dobrym sposobem na motywację pracowników do lepszej pracy. Warto o tym pamiętać, bo nadmiar alkoholu na takiej imprezie może odbić się czkawką.

Bawmy się z umiarem

Czas na małą imprezę

Pracownicy muszą w ramach czegoś takiego jak impreza integracyjna dostać coś, czego nie mogą mieć sami, bo żal im pieniędzy, czy nie mają na to czasu. Może to więc być wypad na kręgle, paintball, czy na cokolwiek w tym stylu. Pomysłów może być naprawdę w tym temacie dużo. Impreza integracyjna koniecznie ze strony pracodawcy musi być taką dodatkową formą nagrodzenia i jednocześnie niespodzianką.

Nie może być czymś stałym, a jedynie okazjonalnym. Mówiąc jasnej, pracownik nie może się przyzwyczaić, że imprezy integracyjne dla firm stanowią część jego comiesięcznego wynagrodzenia. Poczuje się zawiedziony przecież, jeśli ich tempo zmaleje. Wtedy będzie chciał więcej i więcej. I raczej system motywacyjny okaże się być w takim przypadku systemem antymotywacyjnym. To jest pułapka, w którą bardzo łatwo się jest wmieszać, jeśli się robi imprezy firmowe. Tym bardziej ważne jest, aby na czas zapoznać się z dziełami psychologów, którzy takie kwestie opisują w swoich mądrych książkach.